| gozja |
| Sennikowy Nowicjusz |
|
| |
| Dołączył: 09 Paź 2012 |
| Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
|
 |
|
| Moja kochana babcia nie żyje już od ponad roku, wiedziała że boję się duchów , szatana i opętań. Coś mnie wczoraj natkneło i przeczytałam parę artykułów o opętaniach i nie mogłam usnąć , bardzo się bałam, prosiłam babcię w myślach żeby mnie chroniła i odpędziła złe myśli. Wstałam rano i co się okazało że śniła mi się zmarła już babcia. Robiła coś przy zlewie (odcedzała coś) jak zwykle uśmiechnięta coś mówiła do mnie, poszłam z nią do jej pokoju trzymała mnie za rękę uśmiechała się rozmawiałyśmy o czymś . później poszła zanieść chyba zupę dziadkowi i podała mu łyżkę i co dziwne dziadek nie widział babci tylko ja ją widziałam , dziadek wiedział że babcia nie żyje a ja mu wmawiałam że stoi obok mnie , bardzo się wystraszył. w tym śnie babcia zachowywała się i robiła zwyczajne rzeczy jak za swojego życia tyle że nikt jej nie widział , tylko ja . |
|
