siara111 |
Sennikowy Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 07 Gru 2010 |
Posty: 5 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: wrocław |
|
|
|
|
|
|
Mialem dziwny,ale w sumie przyjemny sen.
Moje zastanowienie polega na tym, iż w trakcie snu walczylem ze soba, czy tak naprawde chce wrocic z tej wyspy do "siebie". Nie wiem jak na niej sie znalazlem, uslyszalem tam,ze nie ma z niej powrotu, w powietrzu bylo czuc atmosfere szczescia, bogactwa, przyjemnosci.
Z 1dnej strony chcialem z niej wrocic i zbieralem sie, lamalem jakies tam zasady panujace, po czym zostawalem, odczuwajac przy tym pelen lajt:)
o co chodzi? Przez sen powtarzalem Malediwy |
|