jak sobie z tym radzić? tak bardzo go kocham.... bylam z nim 8 miechow... to wystarczy zeby kogoś tak pokochac....ale docenilam to jak go zostawilam....a on uniósł sie honorem i nie chcial wrocic...juz pol roku jak nie jestesmy razem...ma inna...i chyba jet szczesliwy ja tez mam chlopaka....ale caly czas mysle o tamtym.....;( [/b]
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1