|
Hej Nie mogę znaleźć za bardzo interpretacji tego snu ;( a poza tym jest on dziwny ;/
W sumie to ten sen śnił mi się już 2 razy , bardzo się go bałam , nawet teraz mam niekiedy takie uczucie przypominające emocje podczas snu ... To był sen na jawie , widziałam pokój przedmioty w nim poustawiane , widziałam że jest jasno to chyba mi się rano śniło . Wiem że siedziałam na łóżku oczy miałam otwarte , ale nie mogłam nic powiedzieć , ani się ruszyć . Obraz mojego pokoju nakładał się na obraz tego snu ...
Sen był dziwny , bardzo dziwny ...
widziałam tylko szachownice , niedużą , ale nie małą na szachownicy stały dwa pionki , biały i czarny był ustawione na przeciwko siebie .
Białym pionkiem bylam ja , natomiast czarny to sama nie wiem co ...
Gra się zaczeła ale mój pionek nie mógł się ruszyć stał w miejscu . za to ten drugi przekształcił się w kwadrat i się powiększał . aż w końcu za ją całą planszę i nie było tam nic , białego pionka nie było już widać ...
Drugi sen był podobny , tylko akcja toczyła się w jakimś okręgu , i wydawało mi się że to coś powoli i stopniowo zajmuje jakieś miejsca , tak jakby powoli coś zajmowało Francję , Hiszpanie polskie itp.
Proszę wytłumaczcie o co w tych snach chodziło ...
Powiem jeszcze że podczas snu bardzo bardzo się bałam coś jakby mnie zżerało9 , na jednym nawet płakałm .. |
|
|
|