domciaxxx |
Sennikowy Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 27 Maj 2019 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Hejka, sniło mi się dzisiaj, że w szpitalu urodziłam trojaczki. Brzuch miałam mały, wiec nikt się nie spodziewał. Z tego co pamiętam to urodziłam naturalnie, bezbolesnie. Urodziłam dwóch chłopczyków i dziewczynkę. Chłopcy zdrowi, a dziewczynka okazała się niewidoma. W tym snie był takze mój facet, który nie okazywał zbyt wiele entuzjazmu. Czy ktos mógłby ten sen zinterpretować? Dodam, ze to nie pierwszy raz jak sni mi sie ciaza- wczesniej byly to ciaze pojedyncze. W realnym zyciu nie mam dzieci i chyba mam podswiadomy instynkt macierzynski |
|