|
Miałam sen o chłopaku z którym przez ponad pół roku pisałam, spotykałam się. Zakochałam się w nim. Choć już dawno z Nim nie mam kontaktu ani nic. Nadal coś jednak do niego czuję. Nie byłam z Nim ponieważ uznał, że nie może mieć dziewczyny, bo by ją ranił.Mam już innego chłopaka z którym jestem. No ale miałam sen o tym byłym. śniło mi się, że On miał wypadek. I że ktoś zginął podczas niego i miał na sobie jego bluzę, którą rozpoznałam. I zaczęłam strasznie krzyczeć i płakać. Wpadłam w histerie. Ale ktoś siedział w karetce i nagle z niej wyszedł. Zobaczyłam go, on słyszał to co mówię.. I szedł w moją stronę ja podbiegłam do niego. Miał tylko rozcięte czoło. I pare ran na nogach. Wziął mnie na ręcę i zaczął całować. I się obudziłam.. Chciałabym wiedzieć co to oznacza? |
|
|
|