|
proszę o szybką analize !
I jeszcze teraz co mi się śniło opowiem: No więc najpierw śniło mi się, że znalazłyśmy z zuzą mojego kota, ale nam chyba zwiał czy coś... No a potem zuza miałyśmy wymyśleć jakiś rebus, ale za nic nie mogłyśmy wymyśleć hasła do tego rebusu i przyszła mama Daszy i mówi, że znalazła mojego kota! No to biegniemy a ona przyniosła nam takiego kota który miał rozpruty brzuch i wylatywałuy mu flaki to ja uciekłam i mówię, że to nie mój kot! No a potem wróciłam do niego i dałam mu buzi! I mi do ust jakiś robal wszedł, bo ten kot chyba się od środka rozkładał! I się obudziłam to normalnie zaczęłam pluć! O matko juz nie chcę miec takiego snu |
|
|
|