Miałem sen w którym moi przyjaciele chcieli się włamać do sklepu i powiedzieli że jak nie pomogę to będę miał wpier*** od dresów.
Zauważyłem że sklep był otwarty nikogo w nim nie było tylko obok stał strażnik. Nagle na mojej ręce pojawiło się coś podobnego do ust. Pokazałem to strażnikowi zaczął się przyglądać, moi przyjaciele włamali się lecz zaczął nas gonić ten strażnik wtedy ja siłą woli zwaliłem na niego słup... Obudziłem się, myślałem że koniec snu lecz pojawiłem się w sądzie, lecz już się obudziłem o co w tym wszystkim chodzi???
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1