white88 |
Sennikowy Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 13 Kwi 2016 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Pomóżcie. Sniło mi sie, że mieszkałam z moimi dziadkami i moim chłopakiem w mieszkaniu dziadków (w rzeczywistosci mieszkamy razem "na swoim") i chyba sie pokłóciliśmy w tym śnie, rozstaliśmy sie, a on znalazł sobie nagle kogoś innego i ona sie wprowadziła i nikt nie widział w tym nic dziwnego ani złego. I w sumie w tym śnie najbardziej pamiętam swoje uczucia, tą złość, chciało mi sie ciągle płakać, czułam taką bezsilność że miałam ochote go zabić, a on widząc to tylko sie śmiał. Ten sen śnił mi sie na raty. Co chwile sie budziłam i co zasnęłam to snił sie ciąg dalszy.. |
|