CHCESZ POMÓC W PROWADZENIU FORUM? SZUKAMY MODERATORÓW
Sennik! SENNIK! Zapytaj o znaczenie swojego SNU!
Forum CHCESZ POMÓC W PROWADZENIU FORUM? SZUKAMY MODERATORÓW Strona Główna
->
Sennik
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wybierz forum
SENNIK
----------------
Sennik
Sny spełnione
Ciekawe sny
Ogólnie o snach
Ankiety
WRÓŻBY
----------------
Wróżby/Kabały/Przepowiednie
Horoskopy
HYDEPARK
----------------
Fobie
Dowcipy, żarty, kawały
Film i Muzyka
Poznajmy się
Pogaduszki
Strony www
FORUM
----------------
Forum/Uwagi
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
arcane146
Wysłany: Pią 19:41, 13 Lip 2012
Temat postu: Sen w szkole, zamiana w potwory
Cała akcja działa się w szkole. Główne skrzypce grałam ja, chłopak, który mi się podoba [normalnie uczęszcza do innego liceum] i jakaś postać, której niestety nie zapamiętałam.
Może zacznę od początku. Wszystko działo się w szkole [która znajdowała się w jakimś dziwnym miejscu, zapamiętałam, że jak się patrzyło przez okno było dużo krzaków i drzew, a światło na zewnątrz było zielonkawe], ale jakiejś innej, do której, ani ja, ani chłopak, który mi się podoba nie chodzimy.
Byłam na lekcji i osoba, której nie zapamiętałam zamieniła się w jakiegoś potwora, więc szybko uciekłam z lekcji, aby ją znaleźć i jej pomóc, bo ja też się zamieniałam w tego potwora. Ta osoba uciekała/poruszała się pod postacią tej bestii. Zagoniłam ją do jakiejś komórki, albo jakiegoś małego pomieszczenia i tam z nią byłam. Do drzwi dobijali się nauczyciele i nagle w środku pojawił się chłopak, który mi się podoba i on też zamieniał się w to coś. Niespodziewanie sami zostaliśmy w tym pomieszczeniu, tamta osoba jakby wyparowała. Rozmawiamy.
Późnej ni stąd, ni zowąd rozmawiam z przyjaciółką i dostaje sms'a od tego chłopaka, abyśmy spotkali się pod kinem [warto wspomnieć, że byliśmy parą]. Żegnam się z przyjaciółką i idę w kierunku ruchomych schodów. Na tym mój sen się kończy.
Bardzo proszę o pomoc w interpretacji tego snu, bo był bardzo dziwny, a nie chcę go nadinterpretować.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001-2003 phpBB Group
Theme created by
Vjacheslav Trushkin
Regulamin